W starożytności triery panowały na wszystkich akwenach Morza Śródziemnego, broniąc niepodległości i interesów greckich miast państw. Były także platformą dla kolonizacji i rozprzestrzeniania się greckiej cywilizacji i osiągnięć naukowych.
Trójrzędowce zaadaptowali także Rzymianie, po nich napędzane wiosłami okręty panowały na morzach aż do czasów renesansu kiedy to w 1571 połączona flota chrześcijan pokonała islamskich agresorów w bitwie pod Lepanto.
Grecy słusznie dumni ze swojej chlubnej przeszłości, postanowili zrekonstruować dumę starożytnych flot greckich. Budowa rozpoczęła się w 1985 roku i zakończyła w 1987. Środki finansowe potrzebne na bezprecedensowy projekt wyłożyła grecka marynarka wojenna oraz milioner i pasjonat trier Frank Welsh. W czasie budowy w bazie floty greckiej, na wyspie Salamina konsultowano się z historykami oraz archeologami.
Okręt stał się etatową częścią greckiej marynarki wojennej i został nazwany HS Olympias. HS Olympias jest pełnowymiarową i dokładną kopią starożytnej triery. Jej załogę stanowi zazwyczaj 170 kadetów i podoficerów akademii morskiej, którzy uczą się podstaw żeglarskiego rzemiosła.
Triera jest ważnym elementem nawiązującym do tradycji żeglarskiego narodu, dlatego organizowane są także "obywatelskie" załogi złożone z cywilnych ochotników. HS Olympias ma prawie 40m długości, 5,5m szerokości, zanurzenia 1,25m i wypiera 35 ton. Trójrzędowiec zbudowany jest z drewna sosnowego, co zapewnia dobra wytrzymałość przy niewielkiej masie.
Triery były dobrze przystosowane do działań przybrzeżnych, były też dość szybkie. Z rozwiniętym żaglem przy dobrym wietrze bez trudu osiągały prędkość 10 węzłów. Sam maszt wraz z żaglem był przed bitwą demontowany i chowany pod pokładem. Triery wyglądające na pierwszy rzut oka bardzo ciężko, były też bardzo zwrotne.
W 1987 roku przeprowadzono test morski. Załoga złożona ze 170 załogantów osiągnęła prędkość 9 węzłów i wykonała zwrot o 180 stopni w jedną minutę po łuku o długości 2,5 długości jednostki.
Głównym uzbrojeniem triery był jej 200 kilogramowy taran o długości 2m. Na trierze zawsze znajdował się oddział hoplitów (nawet 40) oraz 5 łuczników. Do walki mogło się także włączyć 85 wioślarzy , którzy zawsze byli ludzmi wolnymi i mogli nosić broń.
Taktyka okrętu wiosłowego tamtych czasów sprowadzała się do taranowania lub abordażu. W jej ramach wyróżniano trzy podstawowe manewry - periplus (manewr czołowy na burtę nieprzyjaciela, zakończony taranowaniem), diekplus (manewr liniowy, polegający na frontalnym przełamywaniu szyku floty nieprzyjaciela wraz z łamaniem wioseł i abordażem) oraz kyklos (pozycja defensywna, kołowa).
Triery greckie były (w porównaniu z okrętami fenickimi czy perskimi) bardzo niskie, a więc w bitwie bardziej odporne na boczny wiatr. Dzięki istotnym różnicom konstrukcyjnym, kadłuby greckich trier lepiej zachowywały się też na fali i podczas zwarć z kadłubami okrętów przeciwników. Jeśli nie można było dokonać abordażu ani staranować przeciwnika, kapitan triery mógł spróbować jeszcze jednej techniki: rozpędzał się kontrkursem tak, by prawie otrzeć się o burtę wrogiego okrętu. W ostatniej chwili wioślarze chowali swe wiosła pod pokład i triera łamała wiosła przeciwnika, czyniąc go niezdolnym do dalszej walki.
HS Olympias pełni ważną rolę nie tylko reprezentacyjną ale także naukową z zakresy tak zwanej archeologii eksperymentalnej. Od samego początku kiedy budowano okręt eksperymentowano z historycznymi technikami szkutniczymi. Posiadając pełnowymiarową kopię triery można było poznać możliwości manewrowe jednostki, warunki bytowe załogi i zrozumieć w praktyce taktykę wykorzystywaną podczas bitew morskich.
Jak już wspomniałem HS Olympias pełni także funkcję reprezentacyjną. W 1993 okręt został wysłany do Wielkiej Brytanii by wziął udział w obchodach 2500 lat demokracji. W 2004 roku na jego pokładzie przetransportowano do portu w Pireusie ogień igrzysk olimpijskich.
Dziś ten wspaniały okręt znajduje się w suchym doku w Palaio Faliro w Atenach, gdzie można go podziwiać.