W Egipcie znaleziono zaginione "złote" miasto, które ma ponad 3 tysiące lat

Image

Źródło: Kadr z Youtube

Archeolodzy odkryli najstarsze egipskie miasto, które ma ponad trzy tysiące lat. To znalezisko jest uważane za drugie najważniejsze po grobowcu Tutenchamona.

Na południu Egiptu archeolodzy znaleźli zagubione w piaskach miasto. Według wstępnych szacunków ma ono ponad 3400 lat. Naukowcy uważają, że miasto to zostało założone przez faraona Amenhotepa III, który żył w XIV p.n.e. Był to dziewiąty z kolei władca słynnej XVIII dynastii, który rządził od 1391 do 1353 roku p.n.e. Dowódca ekspedycji, słynny archeolog Zahi Hawass zauważył, że była to największa i najbardziej przemysłowa osada Egiptu na zachodnim brzegu Nilu w Luksorze. Wiele zagranicznych misji szukało tego miasta, ale nigdy go nie znaleziono.

Image

Ulice znalezionego obiektu otoczone są domami, których wysokość sięga trzech metrów. Odkopanie miasta zapewni wgląd w życie starożytnych Egipcjan w czasach, gdy imperium było u szczytu bogactwa. Egipscy archeologowie są pewni, że to odkrycie archeologiczne jest drugim najważniejszym po grobowcu Tutenchamona.

 

Miasto rozciąga się na północ i zachód. Jest to największe odkryte miasto „złotego wieku” Starożytnego Egiptu. Zdaniem naukowców w trzech czwartych w mieście znajdują się pomieszczenia do przechowywania mięsa, miejsca, w których szyto ubrania, oraz tworzono surowe cegły. Archeolodzy mają nadzieje dokopać się do świątyni do września.

 

0
Brak ocen